kwi 13 2004

.....


Komentarze: 4

Lenistwo najwyraźniej weszło mi w krew. Dzisiaj za nic w świecie nie mogę się zmusić do jakiejkolwiek pracy. Powieki ciężko opadają mając nadzieję, że przez chwilę będą mogły tak trwać. Ale niestety..... Prezes obok czuwa.

Jestem leniem, potwornym leniem. Jak ja mam się postawić na nogi??  Przecież też nie mogę zacząć dnia od.......alkoholu. Kawa pfe.....  Idę po redbulla.... niech mnie uniesie nad tą codziennością....

szatynkaa : :
Kumcia
13 kwietnia 2004, 16:03
robic sie nie chce tylko leniuchowac :) ah skad ja to znam!
jędza
13 kwietnia 2004, 15:26
oj... trzeba było strzelić z prezesem coś z wkładką, by podtrzymać świąteczny nastrój... nastawienie NIE MOGĘ jest nieodpowiednie... chcieć to móc, a nie wierzę, że szef nie łyknąłby czegoś w tak miłym towarzystwie... ;-)
13 kwietnia 2004, 13:01
Wstawaj leniu! Do roboty:)
Vilia
13 kwietnia 2004, 12:12
Ja też nie lubię kawy...

Dodaj komentarz