sty 17 2005

.....


Komentarze: 7

... zakończył się pewien etap w moim życiu... bardzo długo trwający..... momentami niechciany... momentami bardzo znaczący...  nieodwracalnie... być może po to, by mogło zacząć się coś nowego.... Nie żałuję.... bo byłam na to przygotowana i gotowa. A jednak jakaś cząstka mnie umarła.... Taka moja wewnętrzna manifestacja....  Nieważne, co zostanie w moich myślach..... czas i tak to zmieni..... Nagle, po prostu się okazuje, że wszystko potrafi przeminąć.... Wszystko, bez wyjątku...

szatynkaa : :
19 stycznia 2005, 17:15
Tak, czasem \"na szczęście\". A często \"niestety\".
17 stycznia 2005, 15:19
hmmm...nawet nie wiem co napisac..chyba wszystko zostalo juz powiedziane
kobieta zamężna
17 stycznia 2005, 11:49
czasem - na szczęście przemija....
jędza
17 stycznia 2005, 11:07
hmm... mam zatem nadzieję, że niebawem dojrzeję do tego, by racjonalnie podejść do otaczającej mnie rzeczywistości, bo dotychczas rozpatrując wszelkie argumenty ZA i PRZECIW (nawet w sytuacji, gdy te ZA znikają z listy) - stawiając przysłowiową \"kropkę nad i\" zawsze rodzą się wątpliwości, czy postępuję słusznie... ale masz rację - ŻYCIE TO NIE JEST BAJKA...
szatynkaa -> jędza
17 stycznia 2005, 10:33
... decyzja ta we mnie dojrzewała bardzo długo, rzeczywiście nie żałuję, bo potrafię sobie to racjonalnie wytłumaczyć. Co nie zmienia jednak faktu, że decyzja ta nie była dla mnie łatwa. Ale życie też przecież nie jest łatwe...
jędza
17 stycznia 2005, 10:14
... jedna notka, a tyle pytań i natłok różnorakich myśli... PONOĆ zamykając definitywnie jakiś rozdział - po pewnym czasie pozostają tylko pozytywne wspomnienia, ale gdy furtka zostaje uchylona z możliwością powrotu PONOĆ pojawia się poczucie niespełnienia... naprawdę nie żałujesz, czy to próba oszukania samej siebie?... ech... miał się pojawić komentarz, a znowu przemawia przeze mnie egoizm - w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: JAK ZAPOMNIEĆ?
o_t_e
17 stycznia 2005, 09:28
...dobrze ze domknełaś sprawy przyszłości... nie zalujesz... to dobrze wrozy na przyszłość.. a ta zależy tylko od Ciebie...

Dodaj komentarz