paź 08 2003

........


Komentarze: 0

Czy to, że nie dodaję żadnych notek oznacza, że nic się u mnie nie dzieje? Mam nadzieję, że nie, bo jak przez tydzień nic nie napiszę, śmiało będę mogła zastanawiać nad sensem mojego życia. A może po prostu tych wydarzeń nie potrafię ładnie ubrać w słowa i przelać na papier.Ja chcę iść do szkoły. W czerwcu skończyłam jedną a już marzy mi się następna. Aż jestem na siebie zła , że dałam sobie rok przerwy.Miałam tyle planów na ten rok. Podszliwować język, joga, prawo jazdy. No, to ostatnie rzeczywiście realizuję. A pozostałe?? Jak byłam mała odległość czasu od poniedziałku do piątku spokojnie motywowała mnie aby stawiać w kalendarzu krzyżyki, ten tydzień wydawał się taki długi. A teraz nie mam czasu aby nawet o takim krzyżyku pomyśleć, gdyż już jest następny i następny piątek. Jejku to życie naprawdę zaczyna biec. Jakby uczestniłyło w maratonie. Tylko, że ja nie chcę wygrać.

szatynkaa : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz