wrz 13 2004

.....


Komentarze: 6

... przetańczyłam........z nim całą noc. Przyjemnie było, bardzo.... On pamięta mnie sprzed roku, ja od razu zwróciłam na niego uwagę w .......kościele. ( Wiara zbliża ludzi, ponoć:-) Nie żebym chciała od razu duszę diabłu za niego sprzedać, ale nie ukrywam, że popieścił trochę moją próżność..... Bo, która kobieta nie lubi być adorowana......  Mi po roku nieistnienia, wydawało się wręcz, że jestem najważniejszą kobietą na tym świecie.....   ( a swoją drogą to juz mnie głowa boli od tej mojej głupoty:-))

szatynkaa : :
14 września 2004, 08:16
kazda z nas to kocha ... odrobina zapomnienia nie zaszkodzi ;o)
13 września 2004, 19:52
No i swietnie.Kazda babka lubi byc adorowana i nie jest to zadna GLUPOTA! nie wiem czemu ale zawsze jak jestem z panem M. na mszy to mam ochote na seks...Eh.Az wstyd sie przyznawac:/
13 września 2004, 16:34
no co ty???
www.loris.prv.pl
13 września 2004, 14:16
takie małe \"łachu łachu\" w kobiecą świadomość :) zawsze się przydaje a jeszcze gdy lachoczącym okazuje się \"pan książe wyśniony\" to już zupelna reweacja!
jędza
13 września 2004, 12:31
... właśnie - DLACZEGO ZARAZ GŁUPOTY?... to jak z pierwszym krokiem na KSIĘŻYCU - \'jeden mały krok dla człowieka i wielki dla ludzkości\'... analogicznie: jedna krótka noc będąca niczym wobec wieczności, jeden drobny gest & czułe słowo - na pozór banalne, a potrafiły radykalnie zmienić Twoje spojrzenie na świat, więc nie walcz z odczuciami - najwidoczniej stałaś się najważniejszą kobietą na tym świecie... uważasz, że BREDZĘ?... być może, ale mnie ta interpretacja przekonuje... ;-)
kobieta zamężna
13 września 2004, 10:22
czego od razu głupoty...? ważne że było miło ;)

Dodaj komentarz