paź 12 2004

.....


Komentarze: 8

.... umieram..... niby to jest przypadłość facetów, że byle katarek kładzie ich do łóżka.....  ale u mnie natłok pracy i do tego zanik głosu spowodowany bólem gardła......  przyśpieszył proces rozkładania się ciała....

... i ten świat nagle zrobił się taki szary.....

szatynkaa : :
13 października 2004, 11:08
wracaj do zdrowia!ale to juz!:)pozdrawiam
13 października 2004, 11:03
Musisz nauczyc sie dostrzegac w nim cudowne barwy!
Książę
12 października 2004, 15:17
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę... 3maj się cieplutko ;*
EfffelinciA
12 października 2004, 12:57
mhmmmm co do szarego świata to się zgadzam, bo to wszystko tak jesień, ale potem będzie zima moja kochana:) tak romantycznie jest zimą ehhhhh...:) i święta :D a mnie też gardełko boli :/ Pozdrawiam i życzę powrotu do pełni sił muuaah:*
12 października 2004, 12:52
...witaj w klubie... nie jest on juz tak elitarny... jednak zycze szybkiego sie z niego wypisania...
kobieta zamężna
12 października 2004, 11:51
a co tam... nam też niech będzie wolno... przytulam...
szatynkaa -> jędza
12 października 2004, 10:56
...bardzo to miłe....ale nawet rumieńce na mojej buzi są sztuczne....
jędza
12 października 2004, 10:52
... zdrówka - przede wszystkim... a co się tyczy otaczającego Cię świata - niewielkie to pocieszenie, ale spójrz w lustro, a dostrzeżesz urocze rumieńce na twarzy... i już nie będzie szaro - a to wszystko dzięki Tobie... ;-)

Dodaj komentarz