... ciemność... widzę ciemność... (swoją - intelektualną, bo nie mam zielonego pojęcia cóż się mogło wydarzyć... skoro jednak \'tak miało być\', cóż... należy się chyba z tym pogodzić, a mnie pozostaje wierzyć, że wspomniana przez Ciebie chwila miała pozytywny wydźwięk)
Dodaj komentarz