sty 16 2004

......


Komentarze: 3

buzia mi się uśmiecha..... na myśl o weekendzie. Diabeł mnie kusi... żebym zgrzeszyła. Nie mówię nie. Coraz częściej zapominam o słowie- nie. Nie ukrywam, że jest mi z tym dobrze.... Nic wbrew sobie. Czuję, że żyję.. To nie tak, że niby wcześniej żyłam w letargu.. Ale może nie widziałam, nie chciałam widzieć otaczających wabików...  Coś tylko dla siebie.. Nawet diabeł nie straszny ...

szatynkaa : :
jędza
16 stycznia 2004, 14:15
"... grzeszyć jest rzeczą ludzką, usprawiedliwiać swój grzech - szatańską..." - zatem baw się w czasie "łikendu" i nie próbuj mieć później wyrzutów sumienia!
16 stycznia 2004, 13:55
petardy ?? hm.....:-))
Czarodziejk@
16 stycznia 2004, 13:48
MNIE TEŻ DIABEŁ KUSI i raz mnie skusił - kupiłam petardy i była jazda! No i tobie radze tez zgrzeszyc ale uważaj na SIEBIE!!!!!=) Zapraszam do mnie

Dodaj komentarz