paź 21 2003

Rozmowa


Komentarze: 0

To niesamowite jak jedna rozmowa może podziałać na moje zmysły. Burza emocji. Wtargnęła we mnie i już długo nie chciała znaleźć sobie innego obiektu. Przez moment zastanawiałam się czy to cały świat stanął na głowie. Ale nie. Wszystko obok mnie było na swoim miejscu.Tylko ja już nie byłam tam gdzie przedtem. Cudowne uczucie.Lubię żyć na krawędzi. Adrenalina emocjonalna. Nie mam tego za często, być może dlatego tak bardzo to zauważam.

Wszystko wraca do najważniejszej wartości międzyludzkiej, rozmowy.

szatynkaa : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz