Komentarze: 0
Czasami tak jest, że nie masz siły podnieść szklankę do ust, ruszac się, mówić, płakać, żyć. Tak mam dzisiaj. Rozdrażnienie bez powodu. A może wmawiam sobie , że nie ma powodu. Męczy mnie sytuiacja z mamą. Ile to jeszcze potrwa?? Przecież trzy tygodnie to wystarczająco aby wszystkie urazy schować głęboko. Ale nie u nas. Z każdym dniem coraz bardziej się zacinam. Co z tego, że stałam się bardziej samodzielna jak mnie po prostu boli ta sytuacja. Tylko, że wiem, że to ja muszę wyciągnąć rękę do zgody a na to też nie mam........ siły.