Komentarze: 2
Ktoś mi kiedyś powiedział, że życie bywa przekorne... Sama o tym się przekonuję..Dzisiaj najchętniej zawinęłabym w chusteczkę wszystkie myśli i wyrzuciła ją do kosza.. W przeciwnym wypadku "one" mnie unieruchamiają... Męczą... Nie pozwalają normalnie funkcjonować... Znowu mętlik..... Co się stało?? Znowu ktoś otworzył drzwi w nieodpowiednim momencie... albo nie te drzwi... Sumienie gryzie.... nie gryzie, wyżera mnie od środka.... W mojej głowie wojna...