Komentarze: 4
Zła passa ogarnęła cały mój umysł...... cały mój świat. Wszystko co dotknę zamienia się w pył..... Ot tak po prostu... Chyba lepiej się do tego przyzwyczaić niż walczyć... Nie mam siły... na walkę. Nie mam siły nawet rano wstać z uśmiechem na ustach... Czuję się jakbym była w jakimś szczelnie zamkniętym kokonie.... Nie umiem żyć.... Nie umiem być szczęśliwa.... Czy ja w ogóle istnieję.......?