Komentarze: 2
... nie palę papierosów od soboty....... za to nic innego nie robię tylko jemmm. Naprawdę widać tego efekty, znaczy się negatyne parę kilo więcej.. (przesadziłam, ale dwa na pewno...) Zastanawiam się czy już nie lepiej po prostu palić i niczym się nie przejmować..... ja naprawdę to lubię, ale nie cierpię z kolei być od czegoś uzależniona a poza tym w piątek w gronie dziewięciu dziewczyn okazało się, że palą tylko dwie ( ze mną włącznie) Pocieszające, że jestem mniejszością. Przygnębiające, że większość jest mądrzejsza.....
I moja podwójna natura daje o sobie znać....