Archiwum 23 września 2003


wrz 23 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

"... Widzę i pochwalam to, co lepsze, ale idę za tym co gorsze..."

szatynkaa : :
wrz 23 2003 Kurcacek.....
Komentarze: 2

A jednak przez małą chwilkę udało mi się zapomnieć. I to za sprawą kawału.

Siedzi dwóch wietnamczyków. Podczas rozmowy, miedzy ich nogami przebiega szczur. Poczym jeden mówi do drugiego. - O popats kurcacek.

A znajomi z pracy dziwią się dlaczego ja nie cierpię takiego jadła. 

szatynkaa : :
wrz 23 2003 Naprawdę
Komentarze: 3

Nastrój się wcale mi nie poprawia, zważywszy że sytuacja w moim domu uległa pogorszeniu. Pierwszą moją myślą po przebudzeniu było to, że nie jestem szczęśliwa. Jaka jest moja miara szczęścia??  Nie chcę być bogata, piękna i wszechstronnie utalentowana. Zależy mi na spokoju psychicznym. Dlaczego szczęście tak trudno spotkać?? Mam wrażenie, że celowo przede mną się chowa. Mam gonić?? Ile jeszcze?? A może to we mnie leży największa wina. Może ja po prostu cały czas się oszukuję, udaję. Może jestem rozkapryszoną dziewczynką nie mogocą sobie poradzić w tym świecie.Staram się. Naprawdę.

szatynkaa : :