Komentarze: 10
... krzyczeć chcę i tupać nogami......
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
... krzyczeć chcę i tupać nogami......
...pierwszy dzień kalendarzowej jesieni...... czuje ją już w kościach. Zimno przeokropnie.... Tylko romantyzm mnie nie opuszcza..... Potrafię zadumać się nad listkiem, a głowa puszcza wodze fantazji..... Na początku tej pory roku, to nawet mi się wydaje, że ją lubię...... Niestety nie jestem stała w uczuciach i kończy się to przeważnie....... lekkim wkurwionkiem..... Ale już tak niestety musi być.....
...oglądałam wczoraj niezły film.... myślę, że może co poniektórym sie podobać " Oszukać przeznaczenie 2" Parę razy chowałam głowę pod kołdrę ale naprawdę bardzo realistyczny( no może nie tak bardzo do końca, bo przecież człowiek pod wpływem uderzenia jakimś baaaaardzo ciężkim zelaztwem nie rozpryskuje się na boki..... ale może Wrażenia naprawdę niesamowite...... I to nie jest żaden horror.....
(... ta złość nie była skierowana jednak w moją stronę..... )
Czuję się jak sweter wyjęty z pralki......... niewyspana czyli....-)) ( hm, moja inteligencja została chyba jeszcze w łóżku...;-)
.. w pracy.... wisi jakaś ciężka chmura..... Tylko czekac na grzmot....
I zastanawiam się czasem, czy nie będzie on skierowany w moją stronę.....