Archiwum 18 października 2004


paź 18 2004 .....
Komentarze: 3

... jestem.... nadal chora jednak z jakąś nutką w środku......  Wygrywa ona  nieznaną mi dotąd melodię....  Pozytywną....

Rany, ja chyba powinnam zostać mistrzem absurdu.....  ja jestem jednym wielkim absurdem....  pozytywna melodia...... w niczym doszukuję się wielkości....

Po prostu jestem .......    idę zamknąć własne myśli w klatce.... inaczej kiedyś one mnie zamkną... ( i obawiam się, że może to być dom wariatów )

szatynkaa : :