Archiwum październik 2003, strona 3


paź 09 2003 ..........
Komentarze: 3

"Jeśli należysz do tych, którzy kochali tylko raz, to niewiele
masz do powiedzenia. Ale jeśli to była prawdziwa miłość, to inni
powinni milczeć w twojej obecności."

Waldemar Łysiak

Dlaczego przy mnie nikt nie milczy...........

szatynkaa : :
paź 08 2003 ........
Komentarze: 0

Czy to, że nie dodaję żadnych notek oznacza, że nic się u mnie nie dzieje? Mam nadzieję, że nie, bo jak przez tydzień nic nie napiszę, śmiało będę mogła zastanawiać nad sensem mojego życia. A może po prostu tych wydarzeń nie potrafię ładnie ubrać w słowa i przelać na papier.Ja chcę iść do szkoły. W czerwcu skończyłam jedną a już marzy mi się następna. Aż jestem na siebie zła , że dałam sobie rok przerwy.Miałam tyle planów na ten rok. Podszliwować język, joga, prawo jazdy. No, to ostatnie rzeczywiście realizuję. A pozostałe?? Jak byłam mała odległość czasu od poniedziałku do piątku spokojnie motywowała mnie aby stawiać w kalendarzu krzyżyki, ten tydzień wydawał się taki długi. A teraz nie mam czasu aby nawet o takim krzyżyku pomyśleć, gdyż już jest następny i następny piątek. Jejku to życie naprawdę zaczyna biec. Jakby uczestniłyło w maratonie. Tylko, że ja nie chcę wygrać.

szatynkaa : :
paź 06 2003 Zagadka...
Komentarze: 0

Sny są okropne, tzn. są one okropne kiedy pokazują coś, co nie może później opuścić naszą psychikę. Dodrowolnie, frywolnie opuścić. Trzeba uciekać się do pewnych sztuczek aby na to miejsce wstawić o wiele ciekawszy obiekt dla myśli. A jeżeli natomiast to jest prawdą, że sny są odzwierciedleniem naszych pragnień, to nie pozostaje mi ni nic innego jak zacząć się poznawać.I to chyba od samego początku, od pierwszego uśmiechu do ostatniego płaczu.Stałam się dla siebie zagadką.....

szatynkaa : :
paź 03 2003 ............
Komentarze: 0

Tak więc za tydzień o tej porze, będę wiedziała czy mogę przystąpić do egzaminu praktycznego z prawa jazdy. Nie liczę oczywiście, że zdam wszystko za pierwszym razem. Ale do grudnia, to nawet żebym musiała dodatkowo z mostu skoczyć to się poświęcę:))  Czasami to się zastanawiam czy ja nie powinnam urodzić się facetem. Są oczywiście wielkie uroki bycia kobietą. Ale mnie bardziej ciągnie do męskich zajęć. Jak byłam mała, to np. moim celem zawodowym było zostać strażakiem, potem policjantem i na koniec pracować w więzieniu. Na co dzień oczywiście wykonuję całkowite przeciwieństwo swoich małoletnich planów, ale wszystko może się jeszcze zdarzyć:)))

szatynkaa : :
paź 02 2003 Chatka...
Komentarze: 1

Chciałabym gdzieś wyjechać. Najlepiej do jakiejś chatki, gdzie mogłabym opatulona ciepłym kocem popijać herbatkę z sokiem malinowym. A gdyby był tam jeszcze kominek........... to już w ogóle świństwa chodzą mi po głowie:) Znaczy się mam na myśli dobrą lekturę i prawdziwą jesienną sielankę. Marzymy zawsze o tym co nie ma możliwości realizacji. Wygórowane mam marzenia. To prawda.

szatynkaa : :